niedziela, 25 października 2015

Czego potrzeba do wykonania paznokci hybrydowych?



 Dziś ciąg dalszy hybrydowego tematu.
Ci z Was którzy czytali mój poprzedni wpis (LINK TUTAJ) wiedzą, jak niefortunnie rozpoczęłam przygodę z hybrydami i dlaczego postanowiłam "wziąć sprawy w swoje ręce" zamiast zlecać robotę kosmetyczce...
Dlatego chciałabym Wam pokazać i jednocześnie polecić kilka rzeczy w które się zaopatrzyłam. Pokażę Wam wszystko co jest potrzebne, żeby zrobić sobie profesjonalne paznokcie hybrydowe własnoręcznie, w domowym zaciszu.

Ale najpierw o tym czym w ogóle są hybrydy... Otóż najkrócej mówiąc jest to rodzaj lakieru do paznokci, który pod wpływem światła ze specjalnej lampy utwardzi się na tyle że na paznokciach będzie trzymał się przynajmniej dwa tygodnie. A tak naprawdę to mógłby i zostać na zawsze gdyby nie fakt że paznokcie nam rosną i w sumie tylko dlatego trzeba co jaki czas (dwa-trzy tygodnie) ściągnąć (specjalnym sposobem) taki lakier i wykonać manicure od nowa ;) To w sumie dobra okazja żeby zmienić kolor czy zdobienie, bo przez dwa czy trzy tygodnie kolor serio potrafi się znudzić... Dodam że jest to niesamowicie wygodna forma malowania, bardzo bardzo odporny lakier, niesamowita trwałość, pięknie błyszczące kolory. Jest to też często sposób na podratowanie paznokci, no i chyba nie muszę mówić o tym, że jest szalenie modny ostatnimi czasy.


Wracając do akcesoriów i kosmetyków które musimy mieć:


Akcesoria do manicure, czyli wszystko czym doprowadzimy swoje paznokcie do ładu, pożądanego kształtu i wyglądu:
  •  pilniczki różnej gramatury
  •  drewniane patyczki do skórek
  •  jeśli skórki wycinamy to cążki
  •  jeśli skórki rozpuszczamy to płyn do skórek
  • ewentualnie małe nożyczki i wszystko czego używamy do codziennej pielęgnacji paznokci
  • zmywacz do paznokci
  • waciki



Akcesoria do wykonania manicure hybrydowego:
  • baza czyli lakier który stosuje się jako pierwszą warstwę. Ja wybrałam mercedesa wśród hybryd czyli Semilac.
  • kolor UV czyli lakier kolorowy. Polecam mieć kilka kolorów żeby je zmieniać lub mieszać. Ja mam kilka różnych marek, próbowałam dotychczas Semilac i Bling, oba trzymają się świetnie.
  • top czyli lakier którym wykończymy manicure. Tutaj również mam Semilac.
  • drewniane patyczki typu kopytko
  • waciki bezpyłowe, zwykłe kosmetyczne też się nadają, jednak te są wygodniejsze ;)
  • polerka, czyli bloczek lub pilniczek polerski o grubej gramaturze, którym nieco zmatowimy płytkę. Mam zwyklaka z drogerii.
  • lampa LED, taka którą utwardzimy każdą warstwę. Tutaj polecam przejrzeć Allegro. Lampa to chyba najdroższa część zestawu ale i najważniejsza.
  • odtłuszczacz, (tzw. cleaner) czyli specjalny płyn na bazie acetonu. Ja postawiłam na bardzo dobry jakościowo SEMILAC.
  • ewentualnie ozdoby typu wodne naklejki albo stemple Konad, czy co tylko chcemy.



Potrzebujemy jeszcze kilku rzeczy na potem, do ściągnięcia hybrydy, bo nie zmywa się jej tak łatwo jak zwykły lakier...
  • aceton kosmetyczny lub zmywacz do paznokci na bazie acetonu
  • blok gruboziarnisty do spiłowania wierzchniej warstwy
  • folia aluminiowa lub specjalne klipsy do paznokci
  • waciki bezpyłowe lub zwykłe
  • drewniane patyczki typu kopytko


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
         Jak widzicie sporo tego trzeba mieć. Ja przeznaczyłam na to wszystko spore pudełko, tak żeby mieć cały zestaw pod ręką. Mój zestaw skompletowałam sama, opierając się na zakupach internetowych, a wszystkie drobiazgi typu patyczki, pilniczki czy waciki dostałam w drogerii. Można kupić w internecie gotowe duże zestawy, jednak nie zawsze to się opłaca. Ja postawiłam na dobrą bazę i top. Reszta jest średniej jakości, ale i tak hybrydy wychodzą super trwałe i piękne. O tym jak je wykonać napiszę Wam w następnym poście ;) 

      A na koniec jeszcze kwestia finansowa, bo nie są to tanie rzeczy. Zakładając że niektóre drobiazgi mamy w szafce, to wszystkie typowo hybrydowe rzeczy wyniosą nas tak ok 100, 150 zł do nawet 200-300 w zależności od tego co wybierzemy, jakie marki, ile kolorów itp. Ja kupiłam wszystko przez internet i było troche taniej. Lampa około 40-50zł, lakiery Semilac 30-40zł za sztuke, aceton i ceaner też wzięłam Semilac, więc też kosztowały kilkanaście złotych. Wydałam na pierwszy rzut ok 150zł, potem tylko dokupiłam inne kolorki. Dużo, ale jednorazowe hybrydy u kosmetyczki to 40-80zł plus ściągnięcie 20-30 zł. Więc dwa razy zrobiłam sobie sama i już całe zakupy się zwróciły.




Parafrazując. Czego potrzeba nam do wykonania paznokci hybrydowych?
- trochę chęci
- trochę kasy
- trochę umiejętności i dokładności
Jeśli zbierzemy te trzy rzeczy - efekt mamy gwarantowany!


Do zobaczenia w następnym poście!




6 komentarzy:

  1. Faktycznie lepiej opłaca się samemu robić aniżeli u kosmetyczki. Z czasem można dojść do niezłej wprawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla zainteresowanych, post w sam raz. My na razie nie chcemy testować z tą metodą.

    OdpowiedzUsuń
  3. A że się tak zapytam, bo my myszy pazurków raczej nie malujemy.... Po cóż są te klipsy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby usunąć zwykły lakier trzeba przyłożyć i przetrzeć paznokieć wacikiem ze zmywaczem. Kilka ruchów i gotowe. Natomiast hybrydy potrzebują namoczenia przez ok 15 minut w czystym acetonie... Więc nasączamy wacik, przykładamy do paznokcia i przytrzymujemy klamerką czyli tym klipsem ;) Po 15 minutach ściągamy klipsa i lakier pod spodem sam odchodzi ;)

      Usuń

Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło że podzielisz się ze mną swoim zdaniem ;) A jeśli nie chcesz nic pisac to zaobserwuj blog, będziesz na bieżąco z moją pisaniną :) Dziękuję i pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...