poniedziałek, 27 października 2014

Cieniowane paznokcie czyli dwukolorowe ombre #1




               Dawno nie było postu o lakierach do paznokci... Co wcale nie oznacza że próżnowałam ;) Otóż cały czas paznokcie mam pomalowane  a ostatnio nawet na dwa kolory jednocześnie ;) Brak zdecydowania co do koloru sprawił że nałożyłam na paznokcie dwa różne lakiery i efekt bardzo mi się spodobał. Dawno tego nie robiłam, ale szybko przypomniałam sobie że to bardzo łatwe ;)

          Potrzebujemy trzech lakierów. Dwa w kolorach jakie wybieramy plus bezbarwny lub utrwalacz. Ja wybrałam czerwień z Sephory, o takim lakierze pisałam tutaj <--- klik!, pomarańcz Giazel, o którym dopiero Wam napiszę i bezbarwniaka, zwykły, najtańszy z Rossmanna.




I oto co mi z tych trzech lakierów wyszło ;)







Jak zrobić takie paznokcie?

Do wykonania takich paznokci potrzebujecie poza lakierami oczywiście, kilku wacików, zmywacza do paznokci i kawałka gąbeczki, najlepiej takiej do podkładu, którą możecie "zmarnować" i pociąć nożyczkami. Potrzebujemy tylko jednego kawałeczka takiej gąbeczki (wielkości ok 1,5/1,5 cm lub 2/2cm). No chyba że coś nam nie wyjdzie to drugi w razie czego tez się może przydać ;) 




Paznokcie przygotowujemy do malowania, czyli porządkujemy skórki, wypiłowujemy pazurki i odtłuszczamy płytkę. Potem na gąbeczkę nakładamy dwa paski lakieru w dwóch kolorach i odciskamy na paznokciach. Lakieru na gąbeczce powinno wystarczyć na ok 3-4 palce. Potem znów nakładamy lakier na gąbeczkę i odciskamy na kolejnych placach. I tak aż do końca. Czekamy aż wyschną i powtarzamy całość, bo krycie po jednym odciśnięciu nie będzie idealne. Oczywiście tak odciskając również skóra w koło paznokcia jest pomalowana, no ale od tego właśnie mamy zmywacz. I teraz gdy paznokcie są już pomalowane jak należy to zmywamy delikatnie wacikami wszystko ze skórek. I wuala! Paznokcie gotowe! 

*Dla lepszego efektu możemy najpierw pomalować paznokcie na jeden z kolorów i dopiero odciskać. Wtedy krycie będzie mocniejsze.


Moje paznokcie mają już ok 4-5 dni i jeszcze się trzymają ;) Także polecam. Efekt jest fajny. Ja wybrałam podobne kolory, zależało mi na tym żeby nie było tego widać. Choć i tak paznokcie zostały zauważone ;) Tym bardziej Was zachęcam do eksperymentowania z kontrastami ;)





Co myślicie? ;)


4 komentarze:

  1. Super! Nie znałam takiej metody. Kiedyś spróbuje...za jakieś 5 lat :D Jak dzieci wyślę do szkoły :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha ;) Przy dziecku też można mieć pomalowane paznokcie ;)
      Ja maluję zawsze, nawet do porodu miałam pomalowane :)

      Usuń
  2. Genialne. Bardzo mi się podoba taki efekt. Kiedyś będę musiała wypróbować.
    P.

    OdpowiedzUsuń

Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło że podzielisz się ze mną swoim zdaniem ;) A jeśli nie chcesz nic pisac to zaobserwuj blog, będziesz na bieżąco z moją pisaniną :) Dziękuję i pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...