Witam w poniedziałek, a skoro poniedziałek (lakierowy poniedziałek) to jest i post o paznokciach :)
Czarny nigdy nie był moim kolorem na pazurkach, ale to chyba dla tego że nie miałam takiego lakieru i takiej odwagi żeby takie paznokcie miec... Pewnego razu na wyprzedaży w Sephorze zobaczyłam ciemno szare, prawie czarne cudeńko za 5zł z grodzami i to było to! Błysk w oku i już lakier był w koszyku :) Za 5zł z hakiem żal było go zostawić, tym bardziej że takiego koloru jeszcze nie miałam, więc nie był to grzech w stulu "kolejny czerwony lakier, po co mi 15 czerwonych lakierów". Nie, ten był jeden jedyny wyjątkowy
.Z resztą sami zobaczcie jaki ten ciemno szary lakier Sephory jest cudowny :)
Sephora, Exoert Manicure, kolor nr 18 Ubran Grey.
Jeśli chodzi o sam lakier i malowanie nim to ogromna przyjemność, podobnie jak jego beżowa siostra, o której pisałam tutaj KLIK! jest świetny, dobrze kryje, bardzo wygodnie się nim maluje, duża butla 0,33 fl oz, czyli jakieś 10 ml lakieru tej jakości, za cenę niecałych 6 zł to jak za darmo. A i kolor naprawdę niczego sobie, będę miała świetną bazę do eksperymentowania z wzorkami i naklejkami :) Polecam!
Sephora, Exoert Manicure, kolor nr 18 Ubran Grey.
Macie czasem chęć na taki odważny kolorek?
Cudny ten kolor ^_^
OdpowiedzUsuńO tak! ;)
UsuńKupiłam sobie kiedyś czarny lakier, ale nie podobał mi się na paznokciach. Był zbyt oczywisty. Za to ten jest boski :)
OdpowiedzUsuńBo ten nie jest tak do końca czarny, jest ciemno szary - grafitowy :D
Usuńwygląda jakby był opalizujący, jest?
OdpowiedzUsuńNie nie, jest gładki, bez żadnych mini brokacików ;)
Usuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńja mam żele więc lakiery używam tylko do stóp,ale jakiś czas temu miałam czarny francuz z brokatem :)
Na stopach też wyglądałby ciekawie! Dzięki za pomysł! :*
UsuńŚwietny jest !
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko maluję paznokcie. Jak już to przeźroczystym lub jasno różowym.
OdpowiedzUsuńM.
No co kto lubi ;) ja bez pomalowanych paznokci czuję się chora :)
Usuń