Włosy włosy i włosy, ciągle czymś trzeba je smarowac, pomagać im przetrwać upały, pomagać im się rozczesać, pomagac im być nawilżonymi, pomagać im się układac, myć je i odzywiać... Wciąz trzeba coś przy nich robić, zwłaszcza gdy ma się długie i grube włosy tak jak ja, chociaz nie! każdy musi o nie dbać, bez względu czy są długie czy którtkie, jasne czy ciemne i proste czy kręcone... Kazde włosy potrzebują peilęgnacji... Ja moje myję codziennie, codziennie kłade odżywkę po myciu i potem raz na jakiś czas jeszcze jedną po wytarciu włosów, potem je suszę i potem jeszcze daję jedwab lub coś co ujażmi koncówki włosów... I tuta właśnie z pomocą przychodzi mi bhater dzisiejszego postu, a jest to jedwab do włosów w sprayu(!) marki Marion, jedwabna kuracja. Kosmetyk ten zasługuje na opisanie go tutaj ponieważ jest w sprayu, co niesamowicie ułatwia aplikacje, ale o tym za chwilę, zacznijmy od opakowania ;)
Butelka 130 ml, z perłowego platiku, z czarnym atomizerem z bezbarwna zatyczką. Bardzo wygodna w użuciu, bardzo higieniczna. Nie wiem czy miałyście już kontakt z jedwabiamy kóre wylewa się na dłoń, rozciera i dopiero nakłąda na włosy, wtedy i dłonie i butelka sa cał w kosmetyku czyli nie oszukujmy sie, są po prostu tłuste, a tutaj czystymi palacmi ściagamy zatyczkę, psikamy na wsłosy ile chcemy, ewentualnie rzeczesyjemy palcami włosy i zatykamy zatyczkę i gotowe. Bez usmarowanych rąk i z zupełnie czystą butelką kończymy zabieg :) Jak dla mnie to bardzo duży plus :)
Z opakowania dowiemy się że kosmetyk da nam ultra nawilżenie bez spłukiwania, zapobiega utracie wilgoci, nadaje połysk i przywraca zdrowy i lśniący wyglad włosów. Posiada lekką formułę, nie obciąża włosów, wygładza ich strukturę i ma wygodny atomizer :) Czyli powienien robić wszystko to co należy do zadań jedwabiu + to że ma psikadełko, a czy tak jest?
Tak! Jeste dokładnie tak jak producent napisał na opakowaniu, ja dodałabym jeszcze do tego zapach, delikatny, leciusieńki, prawie nie wyczuwalny ale bardzo przyjemny zapach. Jedwab spełnia swoje zadania rewelacyjnie, nawilża, nabłyszcza, włosy wygladają na bardziej zdrowe. Są lśniące i przyjemnie miękkie w dotyku :) No a ten atomizer to mistrzostwo świata, czysto, higienicznie i skutecznie :) Lekka mgiełka dociera do każdego pasma włosów, Polecam! Tym bardziej że jego cena to niecałe 10zł!!!
Polecam! :)
Super, spodziewałam się, że jest droższy.
OdpowiedzUsuńTaniutki jest i do tego całkiem przyzwoity :)
UsuńSuper! Bardzo lubię kosmetyki z tej firmy. Są dość tanie a jakość jest świetna.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o jedwabiu w spreju, chętnie wypróbuje (chociaż nie jestem
fanką jedwabiu na włosach).
A co do pielęgnacji włosów. Fakt! Jest z nimi dużo zachodu....
Obserwuje i pozdrawiam :)
To jedna z niewielu firm które mają tanie i całkiem przyzwoite kosmetyki. Ja mam kilka ulubionych z Marionu, ale trafiłam też na kilka bubli niestety...
UsuńJa teraz używam odżywki z Mariona ale spray w wersji Volume i okazała się być tak dobra że kolejne zapasowe psikadło też kupiłam z tej samej firmy :-)
OdpowiedzUsuń