sobota, 14 grudnia 2013

Truskawkowa uczta dla twarzy i ciała firmy Marion



Każda z nas ma czasami ochotę zafundować sobie odrobinę lata...
Dla mnie lato to zdecydowanie owoce, zwłaszcza truskawki, a że już od dłuższego czasu nie można ich kupić to zdążyłam za nimi zatęsknić, tak jak za czereśniami, malinami czy świeżą miętą. Na szczęście z pomocą przybyło mi JM Spa&Wellness i sklep naturalna.eu od których dostałam paczuszkę cudownych kosmetyków już jakiś czas temu... A że kocham kosmetyki to po takiej paczce dobry humor nie opuszczał mnie przez kilka dni :)
Nie mogłam testować wszystkiego od razu, bo byłam po wizycie u kosmetyczki i miałam zakaz masek, maseczek i peelingów na twarz przez kilka dni, dlatego testowałam wtedy kosmetyki do kąpieli i do włosów, ale o tym w kolejnych postach. W tym chciałabym przybliżyć Wam odrobinę lata którą polecam każdemu w długie jesienne wieczory. Zafundowanie sobie takiego luksusu należy się każdej z Nas, a po świątecznych porządkach to już nawet obowiązek a nie przyjemność.

Przetestowałam dwa związane ze sobą tematycznie kosmetyki. Dwa peelingi, oba mają coś z truskawek, z tym że jeden do twarzy a drugi do ciała.

I tak przedstawiam Wam Kremowy Peeling do twarzy firmy Marion z ziarenkami z truskawki, do cery normalnej i mieszanej.


Opakowanie peelingu to saszetka  o pojemności 10ml. Spokojnie wystarczy na dwie lub trzy aplikacje. Ja nie oszczędzałam :) więc wystarczyło mi na dwie grube warstwy :) Producent zaleca żeby stosować 1-2 razy w tygodniu. Ja użyłam go co trzy dni i wszystko było ok. Biała kremowa konsystencja ze ślicznymi małymi ziarenkami jest niesamowicie przyjemna w aplikacji, i wbrew temu co mogłoby się wydawać (że ziarenka truskawki są ostre) peeling jest bardzo delikatny. No i ten zapach... mmm... poezja. Czułam się jak bym wąchała miskę truskawek ze śmietaną (taki tam ulubiony deser z dzieciństwa)... Poezja. Skóra po nim jest miękka, pachnąca, nawilżona.
                A żeby tych przyjemności nie było za mało to peeling twarzy zrobiłam sobie wieczorem i wskoczyłam z nim pod prysznic żeby tam zrobić sobie drugi zabieg, tym razem na ciało. I tak wykorzystałam do tego produkt firmy Marion - Body Therapy żel peelingujący do ciała Truskawka z wanilią.


Opakowanie 100 ml zapewne wystarczy na kilka lub kilkanaście razy - mam nadzieję że na dużo bo pokochałam go, a używałam go zaledwie 3 razy. Mam jeszcze 3/4 butelki także jego wydajność również zadowala.
Podobnie jak peeling do twarzy bardzo przyjemny w użyciu, z tym że ten już miał "mocniejsze tarcie" :) Co jest niebywałą zaletą peelingu, no bo w końcu jak już peeling do ciała to konkretny, żeby dobrze wykonał swoje zadanie. I z tym kosmetykiem tak właśnie jest :) działa konkretnie, ale nie podrażnia. Producent zaleca stosowanie 2-3 razy w tygodniu i ja się tego trzymam. Może się powtórzę ale tan zapach to również poezja! Istne lato w mojej łazience :) Poniżej zdjęcie konsystencji z bliska :) Widać mikrogranulki które odwalają całą robotę ;) Wszystko się rozpuszcza poza tymi czarnymi drobinkami które trzeba dobrze spłukać :D














Szczerze polecam takie zabiegi w kąpieli. Każdemu się należy taka przyjemność od czasu do czasu. Ja jestem bardzo zadowolona z takich zabiegów i nie wiem czy bardziej dlatego że zdążyłam się już stęsknić za truskawkami, czy dlatego że miałam ochotę na peeling czy dlatego że kosmetyki Marion są cudowne :)




Uwielbiam truskawkowe kosmetyki, zwłaszcza jeśli są połączone z wanilią :) A wy? Lubicie?

Jeśli spodobał Wam się ten post lub cały blog i chcecie być na bieżąco, to zapraszam do obserwowania bloga oraz do polubienia na Facebooku  o tutaj  <--- klik :) . Dopiero zbieram grono czytelników i zależy mi na każdym jednym odbiorcy mojej pisaniny :) Miłego dnia!

1 komentarz:

  1. Ojj a ja.. ja to uwielbiam truskawki ! :D pozdrawiam
    www.kacikkuby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło że podzielisz się ze mną swoim zdaniem ;) A jeśli nie chcesz nic pisac to zaobserwuj blog, będziesz na bieżąco z moją pisaniną :) Dziękuję i pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...