Czysta woda zdrowia doda! Dzbanek filtrujący Dafi.

         Kiedyś widziałam w telewizji kampanię, porogram czy nie wiem jak to nazwać, o tym że woda z kranu nie nadaje się do picia, i ile czego ona w sobie ma itp. W tym programie mówiono również o dzbankach filtrujących wodę, takich domowych, codziennego użytku. No oglądałam dalej, no bo dzbanek jak dzbanek... I w pewnym momencie na ekranie poajwiło się 130 pustych plastikowcyh butelek kontra jeden malutki filtr. To zdjęcie mnie zabiło. Mało nie spadłąm z krzesła. Nie często coś tak mocno dociera do mojej wyobrażni jak ten obraz.  Jednym słowem przekonało mnie to i to był ten moment kiedy uświadomiłam sobie że chcę posiadać taki dzbanek z filtrem, dzięki któremu "zaoszczędzę" 130 plastikowych półtora litrowych butelek....

Zobaczcie to zdjęcie:

Mamy wybór, jeden filtr przefilturje nam 200 listrów wody, to tyle co w 130 butelkach 1,5 l.

Nie wiem jak do Was, ale do mnie to dociera bardzo. Tutaj jest oczywiście pokazane średnie miesięczne zużycie statystycznej poslkiej czeroosobowej rodziny. Moja ma 3 osoby, ale wody wypijamy faktycznie bardzo dużo. czy to tej czajnikowej czy butelkowej. Ale fakt jest taki że codziennie wyrzucałam do kosza pustą butelkę lub dwie, więc w skali miesiąca faktycznie byłoby ich kilkadziesiąt... A że ekologia nie tylko w modzie ale i w cenie to postanowiłąm zaoszczędzić i zapragnełam tego dzbanka. Kupiłam taki dzbanek już dawno temu, ale teraz dostałam drugi i jest w z wiązku z tym okazaj żeby wam o tym opowiedzieć ;)

Jesli jeszcze Was nie przekonałam, że woda bardziej opłaca się z dzbanka niż z plastikowej butelki to zobaczcie to: 

Moim zdaniem rynek/biznes/polityka/hadel sa okropne. Tyle podatków, kosztów, opłat... Szkoda gadać. Pokażę Wam teraz sam dzbanek, który jest zwyczajnym dzbankiem z filtrem. ma ładny design, jest łatwy do mycia i generalnie przyjemnie się na niego patrzy. A i jeszcze kształt, taki powiedzmy "szczupły" sprawia, że dzbanek ładnie zmieści nam się na kuchennym blacie ;)

Ten konkretny model dzbanka przefiltruje nam 1,2 wody z kranu każdorazowo. Ale producent oferuje nam różne kolory, różne modele i różne litraże, od koloru do wyboru. Możemy go używać nieprzerwanie przez miesiąc, po tym czasie wymieniamy filtr który kosztuje ok 10zł. Sam dzbanek to koszt 40kilku zotych. Potem filtry dokupujemy w Rossmanach, Piotrach i Pawłach  i w wielu sklepach które mijamy codziennie. A! No i przez interent oczywiście na stronie producenta: dafi.pl. Jak dla mnie rewelacja taki dzbanek. Swój mam i uwielbiam. Wody butelkowej mam tylko jedną sztukę - gazowaną, a i tak stoi już tydzień i nie ma chętnego żeby ją wypić. A w miejscu w którym stało zawsze kilka butli z wodą stoi teraz jeden śliczny dzbanek i kusi żeby napić się z niego zdrowej przefiltrowanej wody ;)

Wodę z dzbanka wlewam równiez do czajnika. I dzięki temu nie osadza mi się w nim kamień. Taka woda może nam równiez służyć do gotowania, zwłaszcza gdy się ma w domu małe dziecko które jest jeszcze na etapie zupek i warzy gotowanych na parze taka woda z dzbanka to skarb. 

Także serdecznie polecam tyle zdrowia z dzbanka Dafi ;)