Pokoik dla 2 latka - moje inspiracje

Jak u większości  mam, tak i u mnie przyszedł czas na przeniesienie dziecka do jego własnego pokoiku... Póki co, maluch od urodzenia ma swoje łóżeczko i komodę z niezbędnymi akcesoriami w naszej sypialni. Ale myślę że półtora roku to dobry czas na "przenosiny". A że mamy oprócz sypialni i salonu jeszcze jeden pokoik, w którym do czasu ciąży była jak ja to nazywam "graciarnia" (mój mąż powiedział by to ładniej, że w tym pokoju są jego rzeczy, jego szafa, książki, instrumenty i komputer stacjonarny), myślę że uda mi się zreorganizować tą przestrzeń i stworzyć tam własne miejsce do spania, zabawy i nauki dla naszego najmniejszego lokatora :) Poza tym, nam rodzicom też się w końcu należy trochę luzu w sypialni, mam na myśli fakt że łóżeczko jest tu wciśnięte tak że ledwo można przejść, no i myślę również o tym że nie trzeba będzie wchodzić do pokoju na placach, po cichutku żeby położyć się spać...

Wśród moich postanowień noworocznych znalazło się właśnie urządzenie dziecięcego pokoiku i przeprowadzenie tam dziecka. Chciałabym to zrobić teraz, tzn w tym czasie kiedy jeszcze siedzę z dzieckiem w domu, bo za rok czy dwa nie wiem czy będę miała na to czas i energię. 

Zobaczymy jak to będzie z przenosinami malucha, ale za urządzanie pokoiku już się wzięłam :)

Poniżej wklejam fotki zaczerpnięte z internetu którymi się inspiruje przy wyborze mebelków i dodatków. Są to rzeczy które mi się podobają, ale pewnie nie uda mi się ich wszystkich wcisnąć w przestrzeń 2,20 metra na 3,30 metra bo to po prostu nie możliwe.

A! dodam jeszcze że moim faworytem jest Ikea, którą uwielbiam za ich funkcjonalność i prostotę formy :) 

Także zapraszam do zdjęć, to rzeczy które mnie zainspirowały, chciałabym wyciągnąć z nich wszystko co zielone, niebieskie i białe - bo własnie takie kolory mam w planie zastosować :)

Podobają Wam się te meble i dodatki? Ja uwielbiam zwłaszcza te ręcznie wykonane... A Wy? Które byście wybrali?