Moje dzisiejsze paznokietki wyglądają pięknie, kusząco kobieco i odrobinie ekstrawagancko :)
Czerwony połączony ze złotymi drobinkami to iście karnawałowa kombinacja :) W sam raz na końcówkę stycznia :)
Sprawcami takiego kolorku były dwa lakierki plus nabłyszczacz.
Pierwszy z nich to Astor, Perfect Stay w jasno czerwonym odcieniu
a drugi to zwyczajny taniutki ale jakże piękny Wibo, Express growth bezbarwny ze złotem.
Malowanie szybkie i przyjemne, najpierw czerwony, szybkoschnący więc poszło raz dwa i nie trzeba było długo czekać, potem Wibo z drobinkami, i gdy z grubsza wyschnął to maznęłam całość nabłyszczaczem, a w sumie to utwardzaczem żeby było gładko, błyszcząco i trwało :) A że malowałam wieczorem, gdy dziecko już spało, mogłam sobie spokojnie z laptopem siedzieć i "suszyć" paznokcie ile tylko chciałam :)
Bardzo lubię błyszczące makijaże i paznokcie, zawsze na koniec karnawału ubolewam że to już, i że koniec szaleństw z brokatem i złotymi drobinkami... A teraz korzystam póki można bezkarnie błyszczeć na co dzień :)
Lubicie karnawałowe kosmetyki? brokat? drobinki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło że podzielisz się ze mną swoim zdaniem ;) A jeśli nie chcesz nic pisac to zaobserwuj blog, będziesz na bieżąco z moją pisaniną :) Dziękuję i pozdrawiam!