Chciałabym się z Wami podzielić produktem który odkryłam i który zostanie ze mną na długo. Nie tylko ze mną ale i z całą moja rodziną. Coś cudownego w nie dużej buteleczce, o pięknym złocistym kolorze i słodkim zapachu. Jest to produkt o wszechstronnym zastosowaniu, bo świetnie spisuje się w kuchni ale również jako kosmetyk, np. do włosów. Nie od dziś wiadomo że wiele produktów które spożywamy zbawiennie działają również od zewnątrz. I tak jest też tym razem. Ta buteleczka pełna magii o której mowa to nic innego jak olej sezamowy. Niby oleje jak olej, ale nie taki zwykły jak słonecznikowy czy oliwa z oliwek. Ten jest z tych bardziej wyjątkowych jak lniany, rzepakowy czy rydzowy. Mam tyle lat ile mam a trafiłam na niego dopiero po raz pierwszy w życiu i muszę Wam powiedzieć że polubiliśmy się bardzo.
A dlaczego to za chwileczkę Wam opowiem ;)
Zacznijmy od informacji z opakowania i notatki z Wikipedii:
"Olej sezamowy – olej roślinny otrzymywany poprzez tłoczenie na zimno nasion sezamowych (Sesamum Indicum). Ma jasno- po ciemnożółty do brązowego kolor i lekko orzechowy, łagodny zapach i smak. Odmiana stosowana w przemyśle spożywczym ma ciemno brązowy kolor i mocny aromat.
- Szeroko stosowany w przemyśle spożywczym, popularny element kuchni azjatyckiej (np. kuchnia chińska). Używany głównie do gotowania i sałatek. Nie nadaje się do smażenia.
- Zastosowany w kuchni olej sezamowy pozwala obniżyć ciśnienie tętnicze krwi i zmniejszyć stosowaną w tym celu dawkę leków. Ma również korzystny wpływ w nadciśnieniu leczonym lekami moczopędnymi oraz beta-blokerami. Obniżenie ciśnienia jest prawdopodobnie efektem działanie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz sezaminy – związku z grupy lignanów. Lignany nie tylko obniżają ciśnienie, ale, jak wykazały badania na szczurach, również hamują syntezę iwchłanianie cholesterolu.
- W przemyśle kosmetycznym używany jest jako olejek do ciała, do masażu i do kąpieli. Stosowany w kremach i mleczkach przeznaczonych dla skóry suchej, mieszanej, dojrzałej, źle ukrwionej i wrażliwej. Używany także w kosmetykach przeciwsłonecznych (posiada naturalny współczynnik ochronny przed słońcem ok. 3-4), w preparatach do pielęgnacji suchych włosów i suchej skóry głowy. Nie powinien być stosowany przy neurodermitis lub zapaleniach skórnych. Olej sezamowy ma właściwości rozgrzewające, oczyszczające (odtrutkowe), reguluje pracę gruczołów łojowych.
- Według Ajurwedy masaż całego ciała ciepłym olejem sezamowym oczyszcza organizm z toksyn oraz nadaje skórze blask i jedwabistą gładkość."
Chciałoby się krzyknąć; Cud! Cud nad cudy! I tak faktycznie jest. Jak inne dobre oleje pomaga na wiele dolegliwości, zwalcza różnorodne problemy i jest po prostu cudotwórcą dla naszego ciała i ducha. Ale informacje z sieci to tylko suche fakty, ja musiałam się przekonać o tym sama. A że lubię zdrowy tryb życia, wiem czym jest naoliwianie organizmu, olejowanie włosów, dłoni i paznokci, olejek do masażu i wiem również jak ważne są oleje w zdrowej zbilansowanej diecie to sprawdziłam ten olej naprawdę na wiele sposobów. I niestety muszę przyznać że w Wikipedii mają rację. A do tej pory sezam kojarzył mi się tylko z super słodkimi sezamkami ;)
Wszystko co mówi internet się zgadza, olej poprawił mi stan dłoni i paznokci - odżywił je już po pierwszym "smarowaniu". Włosy olejowałam mieszanką olejów, ale tym razem był tam również ten, sezamowy i efekt był świetny. No a w kuchni... Rewelacyjny zapach i smak, dość slodki, bez goryczki tak jak np. w rzepakowym. Piękny złoty kolor. Nadaje się zarówno do obróbki termicznej jak i do jedzenia na zimno. Wzbogacił mi nie jedną sałatkę.
Ja swój olej mam BIOOIL LABORATRIUM, słowo BIO na opakowaniu wzbudza moje zaufanie. Dokładnie jest to olej tłoczony zimno, czyli również lepszy. Taki olej możecie kupić na stronie producenta, wtedy jest najtaniej, bo bez pośredników i sklepowych marży, tutaj: http://www.biooil.com.pl/. Butelka szklana, 250ml, z ciemnego szkła, z wygodną zakrętką.
Wspominałam Wam już o nim przy okazji postu o makaronie ze szpinakiem TUTAJ <--klik! do którego również użyłam oleju sezamowego co nadało daniu wyjątkowy zapach. Ja uwielbiam oleje. jem codziennie i do tego używam ich kosmetycznie. Naprawdę potrafią odżywić, nawilżyć nas z zewnątrz i wewnątrz. Są super zdrowe i potrzebne. Polecam je każdemu.
Znacie olej sezamowy? Smakuje Wam? ;)
Bo mi bardzo, bardziej niż niektóre równie zdrowe, ale za to mocno gorzkie oleje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło że podzielisz się ze mną swoim zdaniem ;) A jeśli nie chcesz nic pisac to zaobserwuj blog, będziesz na bieżąco z moją pisaniną :) Dziękuję i pozdrawiam!