Siedem lakierowych kolorów na jesień!

Jak zapewne wiecie - jestem uzależniona od kosmetyków ;) A od lakierów do paznokci to już w ogóle. Nie potrafię wyjść z domu bez pomalowanych pazurków. Oko z resztą tez muszę  mieć zawsze pomalowane, ale nie o tym dzisiaj. Dziś o lakierach i o kolorach ;)
Wstępnie zaplanowałam sobie kolorystykę moich łapek na jesień, a co i dlaczego akurat to wybrałam zobaczcie sami.

Na początek coś na ponurą pogodę! Odrobina optymistycznego koloru nie zaszkodzi przecież, prawda? Wybrałam mocny róż z La Rosa i połyskliwy fiolet z Avonu.

Odrobina jesiennych barw tez jest wskazana ;) Żeby wpasować się w liściowe kolory polecam dwa odcienie pomarańczu. Jeden taki czysty mandarynkowy a drugi taki trochę czerwono pomarańczowy ;) Pierwszy od Gazel a drugi Nails inc. London.

Gdyby jednak szaro bura pogoda ogarnęła nasze samopoczucie to możemy się z nią zintegrować własnie takimi kolorami. Bury czyli beżowy i szary. Rimmel i Donegal.

I ostatni już, siódmy lakier jaki wybrałam. Nie byłabym sobą gdybym nie wybrała klasyki. Klasyczna czerwień, ale nieco przytłumiona, spokojna i cicha. czerwień w kolorze czerwonego wina. Od Avonu.

Moim zdaniem to kolory idealne na jesień. Na jesienną słotę i na suche spacery po liściach. Idealne na co dzień i na święta. Można wybrać lakier w zależności od samopoczucie, humoru albo temperatury za oknem. Ja na pewno będę z nich korzystać bo przecież bez lakieru nie wyobrażam sobie życia ;) Od lat stosuję koloro-terapię lakierami do paznokci i zamierzam stosować ją również jesienią :) Także moje przesłanie na dziś brzmi: malujcie paznokcie! ;)

Mam nadzieję że coś niecoś Wam podpowiedziałam... Wybierzecie takie kolory tej jesieni?