czwartek, 1 maja 2014

Ochronne pomadki, balsamy i masełka do ust - porównanie 5 produktów 5 marek




Zapraszam na przegląd moich malutkich bardzo pomocnych kosmetyków, które towarzyszą mi codziennie, zawsze i wszędzie i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Mowa oczywiście o pomadkach i masełkach do ust, których głównym zadaniem jest ochrona, więc nie będzie tu mowy o kolorowych szminkach czy błyszczykach z brokatem czy tam innymi cudami...

Usta wymagają pielęgnacji, żeby nie pękały, nie łapały infekcji, nie pierzchły... i można o nie dbać domowymi sposobami np. nakładając na nie miodek, oliwę z oliwek czy robić im masażyk szczoteczką do zębów, ale stosowanie pomadek ochronnych jest o wiele łatwiejsze! To bardzo praktyczne i nie drogie kosmetyki które po prostu trzeba mieć. 

Ja na co dzień nie maluję ust czerwoną szminką, mam raczej usteczka naturalne, muśnięte tylko pomadką ochronną ;) I Was także zachęcam do dbania o usta, chociaż poprzez codzienne używanie pomadki ochronnej. 

Zapraszam do przeglądu zasobów mojej toaletki ;)

1. Pomadka AA My Lipcare sensitive. Przyjemna pomadka, bez zapachu, która jak najbardziej spełnia swoją rolę. Jedyny minus za to że przy którym użyciu złamała mi się i od tamtego czasu troszkę się "paprała"... Ale nie skreślam jej za to bo mogła to być moja wina lub po prostu przypadek - wypadek. Właśnie mi się kończy i jeśli na nią trafię to kupię znów ;) Cena ok 6 zł.



2.  Masełko LIP BUTTER od Nivea, vanilia i orzech macadamia. Cudnie pachnący kosmetyk, tym razem w formie masełka, do nakładania placem. Mniej wygodny niż pomadka ale równie świetnie się spisuje. Dba o moje usteczka jak trzeba i do tego pięknie pachnie. Cena to ok 11 złotych. To już moje kolejne masełko z Nivea i ten zapach zdecydowanie przypadł mi do gustu ;) Gdy zużyję te które mam to na pewno właśnie to kupię znów!





3. Pomadka Bioaron C to propozycja bardziej apteczna niż drogeryjna. Jeszcze w drogeriach ich nie wiedziałam. Wydaje się być zwyczajną pomadką bez żadnych cudów, bez zapachów, smaków itp. Nie wiem jaka jest jej cena bo dostałam ją w prezencie, ale chyba nie kupiłabym jej sobie sama, bo przy takich cudownościach na rynku od pomadki oczekuję jednak czegoś więcej niż wazeliny... 




4.  LipBalm Vanilla & Ginger by H&M to propozycja ani apteczna ani drogeryjna tylko sieciówkowa ;) Czasami sama jestem zdziwiona jakie rzeczy można kupić w sklepie z ubraniami. np w H&M.... Ale wróćmy do balsamu do ust tej marki. Pachnący, dość miękki do nakładania palcem. baaardzo wydajny, bo ma jakby troszkę większe opakowanie. Mam go już dość długo i zużyć nie mogę ;) Koszt ok 10zł.




5. Pomadka ochronna Nivea przeciwsłoneczna z filtrem spf 25, czyli dość wysokim. Kupiłam ją niedawno, gdy tylko zaczęło świecić mocne kwietniowe słońce. Pamiętam swoje zdziwienie gdy zobaczyłam ją w sklepie i pomyślałam "o jaaaa, czegóż to ludzie nie wymyślą, przeciwsłoneczne mamy już balsamy do ciała, kremy do twarzy, psikadełka, okulary, kapelusze a teraz i pomadki... o jaaaa" ale jakimś dziwnym trafem pomadka wskoczyła mi do koszyka ;) I powiem wam że nie żałuję, nie kosztowała fortuny bo jakieś 6-7 zł, ale jestem nią zachwycona, świetna, gęsta konsystencja, mocno maluje, zostawia jasny odcień, coś takiego jak krem z filtrem, czyli jasna smuga, która po chwili się wchłania i znika. Chroni doskonale i długo utrzymuje się na ustach. Polubiłam ją bardzo i na pewno kupie znów.



Takie oto pięć sztuk kosmetyków ochronnych do ust używam jednocześnie. Jedną mam w torebce, drugą w drugiej torbie, jedna stoi w łazience przy lustrze, a masełka mieszkają w sypialni na toaletce. Poczyniłam już zakupy kolejnych sztuk, tym razem kupiłam BEBE, którą znam i lubię od dawna, ale musi swoje odczekać w kolejce aż zużyję do końca kilka z tych, bo jakoś tak sporo tego się nazbierało. Poza ochronnymi pomadkami i masełkami oczywiście używam kolorowych szminek i błyszczyków, bo przecież jedno nie wyklucza drugiego, ale to raczej okazjonalnie, a tak na co dzień, jak to mówią "po domu" i na spacer mam na usteczkach zawsze warstwę któregoś z tych ochronnych kosmetyków i dobrze mi z tym ;) Moje usta są zadowolone to i ja jestem ;)

Znacie takie kosmetyki? Stosujecie? Jakie są Wasze ulubione marki?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło że podzielisz się ze mną swoim zdaniem ;) A jeśli nie chcesz nic pisac to zaobserwuj blog, będziesz na bieżąco z moją pisaniną :) Dziękuję i pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...