niedziela, 15 grudnia 2013

Bardzo miętowa kąpiel :)



Wczoraj wieczorem zafundowałam sobie bardzo pachnącą kąpiel... I kolejny raz przekonałam się, że jestem zwolenniczką mocnych, intensywnych zapachów. Co prawda perfumy czy balsamy lubię delikatne, ale kąpiel jak najbardziej powinna być intensywna. Dzięki temu mój nos też ma przyjemność z kąpieli. Ale wracając do tematu, wczoraj miałam ciężki dzień i wymarzyłam sobie gorąca kąpiel, a że miałam jeszcze nie wypróbowaną sól do kąpieli to nie zawahałam się ani chwili, bo właśnie tego mi było trzeba... mięty!



Od  firmy JM Spa&Wellness i sklepu naturalna.eu dostałam na początku miesiąca paczuszkę w której była m.in butelka z solą do kąpieli, nazywa się dokładnie tak: Sól do kąpieli Mięta firmy Scandia Cosmetics. 


                    Ta mięta to dokładniej rzecz ujmując mięta pieprzowa, czyli jedno z najpopularniejszych polskich ziół. Mięta jest nie tylko popularna, powszechna, ale i wielozadaniowa, jej zielone listki zawierają całe bogactwo aromatycznych i pożytecznych składników, takich jak: olejek lotny, kwas askorbinowy, rutyna, betaina, witaminy C i A oraz żelazo. Jest to ziele o orzeźwiającym zapachu, mocniejszym od mięty pospolitej, posiada także właściwości lecznicze, chłodzące, przeciwbólowe, bakteriobójcze - tak pisze producent :) Pisze jeszcze że: Naturalna sól do kąpieli stanowi bogate źródło składników mineralnych niezbędnych dla organizmu. Kąpiel z dodatkiem soli oczyszcza i stymuluje proces regeneracji skóry, złuszcza martwy naskórek, przywraca skórze równowagę mineralną. Modeluje sylwetkę, redukuje nadmiar tkanki tłuszczowej oraz wygładza i ujędrnia skórę. Solanki przynoszą niesamowite efekty. Już po paru chwilach w lekko słonej wodzie czujemy się odprężeni, a nasze zmęczone, napięte i bolące mięśnie się rozluźniają. Ponadto dotlenia się skóra, wygładza naskórek, więc od razu wyglądamy młodziej i bardziej świeżo. Rany również goją się łatwiej, stąd poleca się sole do kąpieli także w rehabilitacji. Niezastąpione są, więc w leczeniu rozmaitych chorób i urazów skóry. Działając drażniąco na skórę, pobudzają one jednocześnie układ krążenia, a nawet przyspieszają przemianę materii, dlatego stosuje się je także nawet w leczeniu otyłości. - Wszystko to sprawia że kąpanie się z solą do kąpieli i mięta jest bardzo zachęcające :)



                 Opakowanie z solą to buteleczka 100 ml. Niestety jest to jednorazowa porcja. Według producenta sposób użycia wygląda następująco: Do wanny pod strumień ciepłej wody wsypać zawartość butelki. Chronić okolice oczu. I tak tez zrobiłam. Wsypałam wszystko i więcej nie mam... :/  to jedyny i minus produktu - że szybko się kończy...
                        Ale to czego doznałam podczas kąpieli wynagrodziłoby mi nawet 100 minusów, mimo że znajduje tylko jeden :) Kąpiel była niesamowicie interesująca, odprężająca i przez zapach pobudzająca (mnie nie pobudzała, tylko obudziła bo do wanny szłam baaardzo wypompowana z sił, ale w normalnej sytuacji zapewne była by pobudzajaca), sól szybko się rozpuściła, ale niektóre drobinki zostały i masowały mnie :) Doznania zapewne spotęgował fakt że moja kąpiel była naprawdę gorąca - przez co myślę że pachniało intensywniej. Niesamowicie przyjemne miętowe uczucie po ciężkim dniu, gdzie myślę, że słodki zapach by mnie "ululał" a ten miętowy sprawdził się idealnie.
To zdecydowanie była – nieco za mała, bo tylko jednorazowa - buteleczka pełna magii :D


Lubicie miętę?


Jeśli spodobał Wam się ten post lub cały blog i chcecie być na bieżąco, to zapraszam do obserwowania bloga oraz do polubienia na Facebooku  o tutaj  <--- klik :) . Dopiero zbieram grono czytelników i zależy mi na każdym jednym odbiorcy mojej pisaniny :) Miłego dnia!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skoro już tu jesteś to zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło że podzielisz się ze mną swoim zdaniem ;) A jeśli nie chcesz nic pisac to zaobserwuj blog, będziesz na bieżąco z moją pisaniną :) Dziękuję i pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...