Wczoraj, ku mojemu zdziwieniu do drzwi zapukał kurier z paczką... Sprawdziłam tylko do kogo i do kogo no i wzięłam :) Logo nadawcy znałam, moje dane tez się zgadzały więc o pomyłce nie mogło być mowy...
To paczka od JM Spa&Wellnes, już druga jaka dostałam w tym miesiącu...
Otworzyłam i ujrzałam kilka ciekawych kosmetyków, dwie buteleczki i dwie saszetki. Od razu napisałam do w/w firmy żeby sprawę wyjaśnić, bo styczniowego pudełka miałam się spodziewać na początku stycznia, a tu proszę! jak szybko :) Wcale nie narzekam :) Bo kosmetyki jak najbardziej się przydadzą, zwłaszcza że w świątecznej przerwie będę miała (mam nadzieje) więcej czasu na ich testowanie :)
Poniżej mała fotorelacja z produktów jakie dostałam :) Nie będę ich opisywać bo etykietki widać :) Dziś się chwalę, a kosmetyki przybliżę wam jak się do nich dobiorę, bo na razie muszą poczekać aż minie ten przedświąteczny szał :)
Jeśli jesteście ciekawi mojej opinie na temat tych kosmetyków to śledźcie mnie na Facebooku i tutaj na blogu :) Wtedy najpewniej będziecie na bieżąco :) Zapraszam :)
to czekamy na relacje :) pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńwww.kacikkuby.blogspot.com